AUTOR:
admin
KATEGORIE:
UDOSTĘPNIJ POST:

W okresie świąt Bożego Narodzenia każdy ma przed oczami stół wigilijny a przy nim wszystkie bliskie sobie osoby. Wizja wspólnie spędzonego czasu, łamania się opłatkiem oraz spożywania wspólnej wieczerzy wigilijnej, w każdym wzbudza masę ciepłych emocji i wspomnień. Zakupy, poszukiwania prezentów i przygotowania do świąt mogą jednak uśpić naszą czujność. Najbardziej narażoną grupą na oszustwa są seniorzy. Przedświąteczne zamieszanie i wiek często powodują, że seniorzy tracą skupienie i koncentrację. A to właśnie okazja czyni złodzieja… Oszuści próbują podejść swoje ofiary na wiele różnych sposobów. Jednym z nich jest podszywanie się pod kogoś zaufanego np. członka rodziny lub funkcjonariusza policji. Cel jest jeden, wyłudzenie pieniędzy lub kradzież kosztowności.

Najbardziej powszechny sposób na wyłudzenie pieniędzy od osób starszych nosi nazwę „na wnuczka”. Oszust podszywa się pod członka rodziny lub bliskiego znajomego. Scenariusz zazwyczaj
wygląda podobnie. Wcześniej upatrzona ofiara, przeważnie osoba starsza lub samotna, odbiera telefon od oszusta, który podaje się za rzekomego członka rodziny. Po wstępnej rozmowie złodziej szybko porusza temat pożyczki. Celem oszusta jest jak najszybsze dostarczenie gotówki we wskazane miejsce. Najpowszechniejsze powody, które mają uzasadniać szybką pożyczkę:

  1. Wypadek – zazwyczaj złodziej opowiada, że spowodował wypadek samochodowy i potrzebuje pieniędzy, aby uniknąć odpowiedzialności karnej za wyrządzoną szkodę.
  2.  Operacja – oszust, podszywa się pod krewnego i próbuje przekonać, że na przykład musi poddać się pilnej operacji, która ma uratować życie i potrzebne mu są natychmiast pieniądze.
  3. Zadłużenie – rzekomy wnuczek mówi, że wziął pożyczkę, którą musi szybko spłacić lub nie ma pieniędzy na ratę kredytu.
  4. Inwestycja – oszust przekonuje, że pilnie potrzebuje określonej kwoty na inwestycję, która wkrótce zwróci się z ogromnym zyskiem.

Jak bronić się przed oszustem?

Nie ma złotej metody jak się zabezpieczyć przed oszustwami. Złodzieje dynamicznie zmieniają swoje metody, aby skutecznie wyłudzać pieniądze od starszych osób. Można ograniczyć ryzyko poprzez zastosowanie kilku dobrych praktyk:

  1. Po otrzymaniu podejrzanego telefonu warto zadzwonić do wnuczka lub osoby bliskiej, aby zweryfikować prawdziwość historii. Jeden telefon może uchronić oszczędności życia.
  2. W przypadku, gdy głos rozmówcy nie został rozpoznany, należy odłożyć słuchawkę. Złodzieje stosują techniki manipulacyjne, które mają utrudnić ofierze racjonalne podejmowanie decyzji. Najczęściej na rozmówcy wywierana jest silna presja.
  3. Odbierając telefon, nie podajemy informacji osobistych, w szczególności imion osób bliskich, ilości posiadanej gotówki czy innych kosztowności.
  4. Jeśli musi dojść do przekazania pieniędzy komuś z rodziny, należy je dostarczyć wyłącznie osobiście. Cechą charakterystyczną oszustw na wnuczka jest przekazywanie pieniędzy przez pośrednika. Nie należy przekazywać znacznych ilości pieniężnych lub przedmiotów znacznej wartości osobom, których się nie zna.

Metoda „na policjanta”

Rozwinięciem metody „na wnuczka” jest metoda „na policjanta”. Początek oszustwa zazwyczaj wygląda podobnie. Senior dostaje telefon od rzekomego wnuczka, który wypytuje się o majątek potencjalnej ofiary, co już wzbudza uzasadnione podejrzenia u niedoszłych ofiar. Dalej połączeni zostaje zerwane, aby po chwili zadzwonił fałszywy policjant, który informuje o tym, iż osoba, która się podszywała pod wnuczka to oszust. Fałszywy policjant prosi o przekazanie pieniędzy funkcjonariuszowi, aby ująć złodzieja na gorącym uczynku. W tym miejscu należy zaznaczyć, iż policja nie informuje osób trzecich o toczącym się śledztwie ani w żadnym wypadku nie prosi o przekazanie prywatnych pieniędzy złodziejom celem ujęcia ich na gorącym uczynku.

Oszustwo „na wnuczka” nadal skuteczne!

Pomimo powszechnej znajomości metody oszustwa „na wnuczka” sposób ten jest dalej skuteczny. Z danych przekazanych przez policję wynika, że od stycznia do czerwca 2021 r. co najmniej 1176 seniorów straciło oszczędności w wyniku oszustwa tą metodą. Straty zostały oszacowane na łączną kwotę ponad 63,5 milionów złotych! We wrześniu 2022, oszuści wyłudzili od 80-letniej mieszkanki Gdyni kwotę przekraczającą 400 tys. złotych.

Jakie kary dla oszustów przewiduje polskie prawo?

Konsekwencje prawne dla oszustów są znaczące. Zgodnie z art. 286 Kodeksu Karnego, kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu, lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Cechą charakterystyczną oszustwa jest dobrowolność decyzji pokrzywdzonego o rozporządzeniu mieniem, której towarzyszy jednak brak świadomości co do rzeczywistych skutków tego rozporządzenia, w odróżnieniu od wymuszenia rozbójniczego, w którym pokrzywdzony ma świadomość skutków rozporządzenia, ale nie dokonuje go dobrowolnie. Decyzja o rozporządzeniu mieniem przez pokrzywdzonego oszustwem jest zatem również wadliwa, dlatego przepis chroni jednocześnie pewną sferę wolności.

Co zrobić, jeśli podejrzewam, że próbowano mnie oszukać?

Oszustwo lub próba jego dokonania to przestępstwo. W przypadku podejrzenia próby oszustwa należy zawiadomić policję, nawet wtedy, gdy już doszło do przekazania pieniędzy. Jeżeli odebrałeś podejrzany telefon, to upewnij się, że po zakończonej rozmowie się rozłączyłeś. Dopiero wtedy zadzwoń pod 112 i opisz policji całe zdarzenie. Oszuści sami zachęcają do kontaktu z numerem alarmowym, ale polecają wybrać go w trakcie rozmowy, bez rozłączania się. Wybranie tego numeru nie jest równoznaczne z połączeniem z policją. Więc zachęta do wybrania numeru 112 jest próbą wykorzystania nieuwagi seniorów. Podczas wybierania tego numeru na klawiaturze, do rozmowy włącza się druga osoba podszywająca się za funkcjonariusza policji.

W rozmowach przez telefon zawsze należy zachować zasadę ograniczonego zaufania do drugiego rozmówcy. Przezorność może uratować oszczędności twojego życia.

Opracował Krzysztof Soból
Fot. Canva

AUTOR

admin